czwartek, 3 stycznia 2019

Start zawsze jest dobry, ale liczy się meta

Serdecznie witam po długiej przerwie.

O ile starty mi wychodzą, to mety wcale nie widać.
Styczniowe powroty powoli stają się tradycją. Mam tylko nadzieję, że u mnie nie będą to noworoczne postanowienia, na które zapału starcza jedynie na miesiąc.

Co więcej brakuje mi wpisów i  czytania blogów. Od czasu do czasu człowiek ma potrzebę uzewnętrznienia się bez względu na to, ilu ma odbiorców.

Do tego w ostatnim czasie przeczytałam wszystkie swoje wpisy i trochę żal mi się zrobiło, że tego zaprzestałam.

Po ponad roku małych i większych zmian, dezorganizacji oraz być może bezpodstawnych usprawiedliwień  - wracam. Czy na długo? Czas pokaże.

Znowu jestem, choć paradoksalnie zawsze byłam, ale długo w trybie offline.

To słowem przydługiego wstępu.




pozdrawiam

lena

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...