Witajcie,
Po ostatniej sukience czułam lekki niedosyt. Tym bardziej, że małej nie do końca przypadła do gustu - mamo, tu za dużo widać. Ot i wszystko. Poza tym lepiej chyba wychodzi mi wymyślanie, niż próby kopiowania, choć tak i tak do końca nie zrobiłam identycznie (rzadko kiedy robię, zawsze coś zmienię).
Oto kolejna sukienka, zamówienie brzmiało: różowa, bez prześwitów, krótka. Zrobić, kiedy mała jest w przedszkolu.
Udało się? Zobaczcie same:
Część różowa to wzór z tej strony. Biała sukienka, która znajduje się pod spodem i wyciągnięta jest na górę, to słupki.
Mała była szczęśliwa, kiedy ją zobaczyła. Zadanie wykonane.
A poza tym Piotrek zaczął robić zdjęcia naszym stale wyłączającym się aparatem i oto efekty (po kilkunastu wyłączeniach):
Udanej niedzieli
lena
Piękna sukienka :-) Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńAle i tak najważniejsze, że zamawiająca zadowolona :-)
Piękne wiosenne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Sukienka jest śliczna.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo sie udala:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam goraco:)
Dziewczyny, cieszę się, że Wam również się spodobała.
OdpowiedzUsuń