środa, 27 listopada 2013

Poduszka czy ramka?

Witam serdecznie,

ŚNIEEEG! To były pierwsze słowa, które usłyszałam, kiedy mały po dłuższej przerwie wyszedł na spacer. Co prawda, do białego i delikatnego puszku, w którym można grząść po kolana, jeszcze daleko (mimo wszystko mam taką nadzieję), to mały chodził po cieniutkiej warstwie czegoś, co przypomina śnieg i cieszył się. A siostra jak to siostra, cóż, robiła to samo. Za chwilę na poboczu zamiast śniegu, były czarne ślady butów i bucików, a to, co przed chwilą tam było, znalazło się na podeszwach, a w ostateczności na korytarzu...

Dzisiaj pokażę coś, co jeszcze zrobiłam, kiedy słońce przedzierało się przez różnobarwne liście drzew. Tylko śnieg przed nami, a ja nadal nie zdecydowałam, czy wykorzystam wzorek na poduszkę, czy na obrazek w ramce... Tak... Znów w ramce, której nie ma...

A tak prezentuje sie w całości:

 I motyw w przybliżeniu:

Odpoczywająca przed świętecznymi dekoracjami szydełkowymi
Lena

Aha, śniegu nie ma już, póki co...


niedziela, 24 listopada 2013

Coraz bliżej?

Witam serdecznie,


 Ostatnio widziałam już na blogach pierwsze nieśmiało poczynione prace świąteczne, czyżby to już niedługo?
W sumie pracy jest sporo (mój mały wielki projekt dobiega końca i sama się sobie dziwię, że wytrzymuję), a kiedy można oglądać i podziwiać, jak nie teraz przed świętami? Poza tym takie "oglądanie" naprawdę inspiruje i zachęca do podjęcia własnych prac.
W tamtym roku powstały pierwsze moje cudaczki świąteczne.







Aniołków i gwiazdek już nie ma, więc pora rozpocząć szydełkowanie przedświąteczne. Późno, ale zawsze coś:)
Serdecznie pozdrawiam
Lena

środa, 13 listopada 2013

Wyniki Candy

Witam serdecznie,

Dziś mamy dzień trzynastego listopada, więc nadszedł czas na ogłoszenie wyników.
Na początku chciałam bardzo podziękować dziewczynom, że zechciały wziąć udział w losowaniu. Agnieszka, Ankha, Roza, dzięki, że jesteście. Dziękuję również za każdy komentarz wystawiony na tym blogu i dziękuję dwunastu kobietkom, które nadal chcą tu zaglądać.

Ale, ale pora ogłosić wyniki. Znam je już od godziny (mój pomocnik wcześnie chodzi spać, a był głównym wybierającym, pomocnikiem, słowem "Małe Rączki" wszędzie muszą być).

Sesja zdjęciowa w trakcie przeprowadzenia losowania:


Najpierw trzeba było podpisać karteczki.

A potem to już sama przyjemność, losowanie i nagrodę otrzymuje:

Serdecznie gratuluję!!!
Proszę wysłać adres na e-mail zarówno Rozę, jak i Agnieszkę i Ankhę. Dla Was mam również małe niespodzianki, bo moja córka po kolei wyciągała wszystkie kartki i kazała je rokładać.

Dziękuję jeszcze raz i do następnego razu.

lena


wtorek, 12 listopada 2013

Podkładki pod kubki? Mam i ja.

Dobry wieczór,

Dzisiaj króciutko. Bardzo podobały mi się podkładki w kształcie kwiatków, które przeplatały się przez niektóre blogi. Co tu dużo pisać, taką podkładkę mam i ja:) Narazie 3:






Wzór


Poza tym mam jeszcze takie (są prezentem w Candy dla Was):

Wzór nieco zmodyfikowany przeze mnie.



A rok temu dostałam gwiazdkę-śnieżynkę od cioci i znalazłam do niej nowe zastosowanie:


Choć wzór do tej gwiazdki znalazłam na blogu Szydełko u Izabeli, tutaj również jest, więc podaję adres.

Tyle na dziś, spokojnego wieczoru.
lena

Jeszcze tylko dzisiaj można zapisać się na Candy, zapraszam serdecznie.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Dama wrzosowa

Dzień dobry wszystkim,

Piątkowy wieczór miałam spędzić w szydełkowym (okazało się, że nie tylko) wirtualnym towarzystwie. Niestety, miałam problem z połączeniem internetowym, ale zaległości nadrobione i w końcu dotarłam do Zosi Samosi. Podziwiam wszystko ostatnio, co wychodzi spod szydełka, a zazdrostki, firanki i serwetki na blogu Robótki domowe, czyli jak się nie nudzić w domu, są wspaniałe. Naprawdę stałam się jakąś maniaczką, póki co oglądam i oglądam. Mam nadzieję, że na oglądaniu tylko się nie skończy.
A u mnie dziś wrześniowa jeszcze dama wrzosowa, która ze smutkiem czeka na większą ramkę i coś się doczekać nie może. A wzory do takich dam znalazłam tutaj.




Miłej nocki Wam życzę i czytam dalej zaległości. Kolejny wieczór w miłym towarzystwie.
Lena

Zapraszam jeszcze na moje Candy, zapisy do jutra!

środa, 6 listopada 2013

Projekty i defekty

Witam serdecznie,

Bardzo się cieszę, że dopisała się do moich obserwatorów Zosia Samosia.

Na jakiś czas skończyliśmy ze spacerami. Przynajmniej dopóki wiatry nie ustąpią.
Pogoda za to dopisała pierwszego listopada. Jeszcze nigdy nie widziałam tylu dzieci na cmentarzu. Może dlatego, że nigdy nie musiałam jechać do mojego rodzinnego miasta. Ciężko było... uff...
Na dodatek, w domu, dzieci dopadł jakiś wirus, na szczęście dość łagodny. Za to pociechy przekazały nam go ze zdwojoną siłą. Nie pamiętam, kiedy ostatnio leżałam i wlokłam się co chwilę do łazienki. Dzisiaj dochodzę do siebie, choć czuję się jeszcze osłabiona.
A w międzyczasie (pod koniec października) zdążyłyśmy z teściową wnieść narożnik do pokoju i go ustawić. Nie mogłyśmy się doczekać efektu końcowego i same zabrałyśmy się za pracę. Następnego dnia troszkę plecy bolały, ale jesteśmy zadowolone z efektu. Może nad narożnikiem jeszcze bym się zastanowiła, ale lepszy jest niż nasza stara i zepsuta kanapa.
Ale zaczęłam wielki projekt, który mam zamiar skończyć na Mikołajki:





Zapraszam chętne osoby do wzięcia udziału w moim Candy.


Lena
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...