Ostatnie upały nieco nas rozleniwiły, za to podwójna burza nieco przeraziła. Bądź co bądź mamy już lato, a dzieci w końcu mają upragnione wakacje.
Ogród wokół domu zmienia się cały czas, dziś już nawet nie widać, że ktokolwiek zdeptał jakąkolwiek roślinę:
Tuż przed domem się zazieleniło.
Choć w trakcie ulewy nie wyglądało to zbyt ciekawie:
Wszystko bujnie rośnie (zielsko też):
A tutaj rabatka od strony północno-zachodniej domu, której jeszcze rok temu nie było prawie widać (żałuję, że nie ma zdjęcia wcześniejszego):
A teraz wygląda tak:
I w końcu remont dachu zakończony. Było tak:
Teraz:
Spokojnej nocy
lena
Zmiany niesamowite i oczywiście na plus ! Pozdrawiam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńNieprawdopodobne są te różnice. Pamiętam, gdy się wprowadzaliśmy i nie mogłam się doczekać, kiedy coś wyrośnie przed domem oprócz spalonej od słońca trawy.
UsuńRównież pozdrawiam
Nie dość, że dach się zmienił to i zazieleniło się ładnie. Szkoda tylko, że te zdjęcia takie małe ;)
OdpowiedzUsuńMam problem z wrzucaniem większych zdjęć, nie chcą mi się zapisać. A jeśli chodzi o zieleń, to mówili, że na tej pustyni nic nie urośnie:)
UsuńAle zdjęcia same w sobie są dobrej wielkości, tylko w poście takie malutkie wskakują. Nie możesz ich "kliknąć" prawym i tam zaznaczyć, żeby duże były? Czy wychodzą wtedy za ramkę postu? Ale to też przecież możesz powiększyć, bo jest trochę miejsca po bokach (przynajmniej na moim komputerze tak widać).
UsuńTeraz wgrywam je bezpośrednio z komputera. Wcześniej zapisywałam w albumie Picasa i wcale nie chciały się zapisać większe.
Usuń