Kultowa bajka emitowana w latach 1967-1990 przetrwała pokolenia. Do dzisiaj pamiętam charakterystyczną ścieżkę dźwiękową rozpoczynającą bajkę. Choć bohaterowie nie mówili, to serial przyciągał małe oczy. Dla wielu dzieci tytułowy bohater nadal jest ulubioną postacią z kreskówki.
Mój syn również oglądał Reksia, do tego jeszcze: Misia Uszatka, Smerfy i Bolka i Lolka. Natomiast córka z tych czterech bajek lubi Smerfy, ale tylko w wersji książkowej, nie animowanej. Są gusta i guściki, o których się po prostu nie dyskutuje.
Z ciekawostek: pomnik Reksia znajduje się w Bielsko-Białej :)
Dzisiejszą maskotkę zrobiłam dla chłopca, który nadal jest fanem białego pieska w łaty. Mam nadzieję, że mu się spodoba.
Wykonanie: sugerowałam się opisem z tej strony, ale ostatecznie zmieniłam łapki, ogon i tułów. Łatkę również wciągnęłam we wzór, nie naszywałam na wierzch.
A u Was, jakie bajki z Waszego dzieciństwa ogląda młodsze pokolenie?
lena
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz