Nie macie wrażenia, że ranki i wieczory już nie są tak ciepłe? Co prawda mamy środek lata. Jednakże wydaje mi się, że nie ma już takich upałów i parnego powietrza, które towarzyszyło nam w czerwcu i na początku lipca.
Miałam plan - by zrobić sobie plażową sukienkę na szydełku. Sukienka jest, tyle że skończona po wakacjach:) I to wcale nie jest kolejny ubiór dla lalki barbie
Mój syn, Piotrek ze względów oczywistych robił zdjęcia. Był nieco zdziwiony, bo przecież mama jest od robienia zdjęć dzieciom, a nie odwrotnie:) Ale kiedy już wpadł w rytm, to pstrykał.
Miłego dnia
lena
wzór nieco zmieniony ze strony: Crochetemoda
Piękna sukienka :-) Cudny wzór i śliczny kolor :-)
OdpowiedzUsuńJak nawet nie przyda się jeszcze w tym roku, to w przyszłym będzie jak znalazł :-) Fantastycznie w niej wyglądasz.
Pozdrawiam serdecznie.
Cieszę się, że Ci się podoba.
Usuńpozdrawiam
No, no, no... Ja się jeszcze nie odważyłam porwać na taki projekt. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńA dziękuję:)
UsuńŚliczna sukienka! Pięknie się w niej prezentujesz 😊
UsuńSukienka jest boska. Masz talent.
OdpowiedzUsuńSukienka jest boska. Masz talent.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń