Nie to ważne w co się bawić, a jak i co się przy tym myśli i czuje. Można rozumnie bawić się lalką, a głupio i dziecinnie grać w szachy. Można ciekawie i z fantazją bawić się w straż, pociąg, polowanie, w Indian, a bezmyślnie czytać książki.
Janusz Korczak
Do zabawy potrzebny miły towarzysz i natchnienie, więc swoboda.
Janusz Korczak
Niedawno świętowaliśmy Dzień Matki, a dziś święto najdroższych pociech. U nas miał być deser lodowy, wyjście na spacer i niespodzianka - książka. Wspólnie spędzony czas, normalny rozkład dnia, choć jakby bardziej świąteczny i wyjątkowy... Tylko jakiś wirus nas się przyplątał, więc zmieniamy spacerek na wspólny film i leżenie na kanapie, zamiast deserku herbatniki lub biszkopty i niespodzianka pozostaje:)
Bardzo nam się podoba W głowie się nie mieści, zwłaszcza w takie dni jak dzisiaj.
Zostałam też poproszona o kolejne maskotki szydełkowe (nigdy nie mów nigdy).
Smerf mniej smerfny, ale bardziej zabawny.
A ponieważ czuł się samotny przez parę dni, przyszła do niego Pani Smerfowa, która zostaje z nami na stałe.
Hi, hi, hi, jest i ogonek :)
I ten, który mi chyba najlepiej wyszedł to miś. Miał być Uszatek, ale i tak jest kochany :)
udanego wspólnego Dnia Dziecka
lena
Lenko, pieknego dnia. I zdrowia:)
OdpowiedzUsuńSliczne maskotki,Mis -jak zywy:)
Dziękuję, mimo wszystko dzień można zaliczyć do udanych. Z misiem jest teraz problem, bo zaprzyjaźnił się z córką:)
OdpowiedzUsuń