Do tego, by sięgnąć po daną powieść mogą skłonić różne rzeczy. Czasem wystarczy samo nazwisko ulubionego autora, czasem skusi okładka, innym razem opis na odwrocie książki. Tym razem właśnie tak było. Bo choć jest to powieść dla młodzieży, do jej przeczytania skłonił mnie opis. Witek - wyjątkowy chłopak, który słyszy barwy...
Bohaterowie, choć są bardzo młodzi, mają za sobą trudne przeżycia. Niezrozumiani przez innych, różni od siebie, a jednak udaje im się nawiązać porozumienie. Nic nie jest łatwe. Nie ma prostych rozwiązań, a jednak łączy ich coś wyjątkowego.
Witek - chłopak z cechami autyzmu, wielkim ilorazem inteligencji, fotograficzną pamięcią, pozbawiony wyobraźni, ale prawdomówny. Zauważa Magdę - nową koleżankę z liceum, która pojawia się nie wiadomo skąd. Samotną równie jak on, ale okazującą to w inny sposób. Chłopak pragnie wiedzieć o niej wszystko. Staje się jej cieniem, ale w taki sposób, że ona nie zauważa niczego.
Okazuje się, że Magda ma wiele wspólnego z miejscowością, w której tak nie do końca przypadkowo się znalazła. Rozmowy telefoniczne pozwalają im się poznać bliżej. Między nimi tworzy się silna wieź. Dzięki temu, że pozornie się nie znają, mogą się przed sobą otworzyć. W końcu zaczynają mówić o uczuciach. Nie wyśmiewają się ze swoich dziwactw. Potrafią się wzajemnie wysłuchać.
Sprawa zaczyna się komplikować, kiedy Magda zostaje podejrzana o morderstwo. Jedynie Witek może jej pomóc, jedynie on wie, że jest niewinna. Niestety w wyniku tych wydarzeń chłopak zaczyna się gubić. Nie do końca wie, komu może ufać. Oddala się nawet od swojej pani psycholog Beaty, która jak do tej pory była jedyną mu bliską osobą. Witek próbuje odnaleźć się w nowej, nieprzewidywalnej i skomplikowanej dla niego rzeczywistości.
Powieść zmienia się z historii obyczajowej o odosobnionych młodych ludziach w kryminał. Do tego dochodzą traumatyczne przeżycia Magdy. Jak wiele musiała przejść, by w końcu odnaleźć spokój?
Jest to historia o młodych ludziach, którzy wkraczają w dorosłość z wielkim bagażem doświadczeń. Najważniejsze jednak, że udaje im się odnaleźć w rzeczywistości, którą każdy postrzega na swój sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz