sobota, 8 lutego 2014

ferie, serca i brązy


Witam serdecznie,

Ferie w połowie, wiosna za oknem, brak połączenia internetowego oraz wielkie roztopy, ale nosów. Tydzień temu rozpoczęliśmy wakacje zimowe, jednak nazwa wydaje się być nieadekwatna do tego, co w tej chwili za oknem. Słońce wydawać by się mogło, że jest już bardzo wysoko na niebie i ogrzewa nas swoim ciepełkiem. Poza tym mam nadzieję, że nasze kuracje dobiegają końca, bo mimo że nie ma śniegu, to jednak wypadałoby wyjść na dwór w ferie.
W domu również zamiast bieli panują brązy, zwłaszcza na parapecie:







Jeśli chodzi o szydełkowe twory, to powstały serduszka (niekoniecznie na zbliżające się walentynki, bo jakoś  specjalnie nie celebrujemy tego dnia). Oto serca:









Ściskam Was cieplutko i rozpoczynamy kolejny tydzień ferii. Co przyniesie nam zimowo-wiosenny wiatr? Zobaczymy. Chorobom mówimy: nie!

4 komentarze:

  1. Życze zdrówka i udanych ferii. Walentynki to dla mnie pretekst zrobić coś słodkiego mimo diety i na tym koniec świętowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy pretekst dobry, by zjeść coś pysznego:)również trzymam się swojej diety - odchudzam się po każdym najedzeniu;)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. U nas też ferie w połowie, ale my właściwie odczuwamy to tylko tak, że moja mama nas odwiedzać będzie częściej w tym tygodniu :) Kubasy z kamionki w tej szafce narożnej super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze inaczej, kiedy ktoś nas odwiedzi albo kiedy można wyjść na dwór. Co do kubków, najpierw był jeden i stwierdziłam, że potrzebuje towarzysza;)
      pozdrawiam

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...