Dzień dobry wszystkim,
Tak długo mnie nie było, że aż wstyd... Problemy z internetem, brak możliwości wpisywania komentarzy i wchodzenia na swój blog (jeszcze wyświetla mi się jakiś błąd, który wygląda jak równanie, ale znika), anginy też mamy za sobą.
Wczoraj przesadzałam kwiaty z moimi pomocnikami. Co wsadziłam roślinkę i porobiłam wokół niej, córka sprawnie wszystko poprawiała po mamie. Syn za to dostał się do łopaty i kopał dołki, w które mała wpadała. Nie było źle. Dzisiaj już zimno, ale mam nadzieję, że niedługo znowu będzie można wyjść na dwór.
A oto prezent na Dzień Kobiet (wiem, wiem było to miesiąc temu). Niestety nie dla mnie:)
Na blogach oglądam już od jakiegoś czasu ozdoby wielkanocne, które bardzo mi się podobają. W tym roku odważyłam się zrobić jajka wielkanocne na szydełku (na takie bez jajek styropianowych w środku też przyjdzie pora, ale może za rok;))
A tu zeszłoroczne motyle przyleciały do nas:
I nasze ogródkowe łupy:
które nie wytrzymały do następnego dnia.
Wzory jajek wielkanocnych: "Szydełkowe dekoracje", zeszyt 2/2014
Wzory motylków znalazłam tutaj
serdecznie pozdrawiam
Lena
Śliczne pisaneczki a i motylek śliczny przyleciał:)
OdpowiedzUsuńMnie też dawno nie było ale czasem jest nam to potrzebne..
cieszę się, że Ci się podobają:)
UsuńPrzerwy od czasu do czasu się przydają, fakt;)
Ja też robię jajka z nadzieniem w środku, ale nie styropianowym ;) Używam takich kolorowych pustych w środku jajek, które można przed świętami kupić w marketach.
OdpowiedzUsuńMotylek spodobał mi się niesamowicie !
Pozdrawiam gorąco!
Cieszę się, że Ci się podoba motylek;)
UsuńWiesz, widocznie coś źle robiłaś i córcia musiała po Tobie wszystko poprawiać :D
OdpowiedzUsuńMiałyśmy chyba różne koncepcje:)
Usuńpozdrawiam