piątek, 12 września 2014

Z podmuchem wiatru

Witam serdecznie,



Jakby nie patrzeć jeszcze troszkę i połowa września za nami. Nawet nie wiem, kiedy ten czas minął. Rozpoczęcie roku szkolnego przyspieszyło nam dni niesamowicie. Choć w powietrzu czuć już jesień, to nadal korzystamy ze słońca w każdej wolnej chwili. 
Z ogrodu byłam przymusowo usunięta, niestety. Dopiero dzisiaj odważyłam się wejść w moje "chaszcze", ale ręce ciągnęły do ziemi. Cóż, jeszcze trzeba poczekać. Może chociaż zdążę przywieźć i przesadzić piwonie...

Na naszą miniaturową altankę przyniosłyśmy skarby jesienne:










A kwiaty w pełni kwitnienia. Wieczorem za to powstały kolejne kartki, kwiatowe, co by tu nie myśleć o zbliżających się chłodnych dniach. Dzieci mi je zabierają i kładą na półki - chcą jeszcze dostać ramki, żeby powiesić je  na ścianie. A ty mamo ćwicz, żebyś potem umiała zrobić ładniejsze:):







Dzisiaj cieszyliśmy się piękną pogodą, a na zakończenie dnia mieliśmy niezapowiedziany pokaz:



udanego weekendu
lena


Pierwsza kartka -  wzór
Druga kartka -  wzór


2 komentarze:

  1. Pokaz bardzo ciekawy a karteczki są śliczne. Ja na balkonie posadziłam już cyklameny i mam nadzieję, że będą pięknie wyglądać przynajmniej do stycznia:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lenko, piekne te Twoje jesienne skarby:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...